Kawa powinna być dobrej jakości i napar musi być mocny, najlepiej z ekspresu żeby nie było fusów. Ilość cukru w/g własnego smaku, ja dałam o 4 łyżeczki na szkl. naparu, można dać więcej lub mniej…
Napar należy ostudzić i wlać do dość szerokiego i płaskiego naczynia ze szczelną pokrywką – im większa powierzchnia zamarzania tym szybciej uzyskamy pożądany efekt. Naczynie wstawiamy do zamrażalnika na min. 1 godz.. Po tym czasie wyjmujemy i rozdrabniamy zamarzniętą lekko powierzchnię – najlepiej robić to widelcem – pojemnik wstawiamy z powrotem do zamrażalnika. Operację zamrażania i rozdrabniania powtarzamy kilkukrotnie aż z całego płynu powstaną nam gruboziarniste kryształki – taki jakby zeskrobany szron. Trudno podać dokładny czas – to zależy od naczynia i możliwości zamrażalnika. Kiedy mamy już gotową granitę, ubijamy śmietankę na sztywno.
Nakładamy porcje granity do przeźroczystych kieliszków, pucharków albo szklaneczek…polewamy każdą porcję 1 łyżką likieru, ozdabiamy kleksem bitej śmietany i oprószamy odrobiną kawy lub kakao. Podajemy natychmiast, zanim się roztopi. Kawę możemy zaparzyć z dodatkiem kardamonu lub cynamonu.