Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na złoty kolor na oleju. Ziemniaki gotujemy lub wykorzystujemy pozostałe z poprzedniego dnia, mielimy w maszynce do mięsa,przepuszczamy przez praskę lub tłuczemy zwykłym tłuczkiem do ziemniaków. Do tak przygotowanych ziemniaków dodajemy cebulkę,jajko,przyprawy. Całość mieszamy. Dodajemy mąkę. Niektórzy dodają na 1kg ziemniaków 3 łyżki, inni 2 szklanki. Dużo zależy od gatunków naszych ziemniaków. Musimy obserwować jakie jest ciasto, i jeśli będzie zbyt rzadkie, dokładamy mąkę. Ja nie dokładałam jej dużo, chciałam, żeby kotleciki miały wyraźnie ziemniaczany a nie mączny smak. Możemy ułatwić sobie nieco ich formowania, zwilżając obie dłonie w wodzie a następnie w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym tłuszczu z obu stron na zloty kolor.