Plastry boczku nie mogą być zbyt cienkie bo będą nam się rozrywać podczas zawijania. Wątróbkę trzeba opłukać, dokładnie osuszyć i każdą podzielić na pół. Gruszki obrać, podzielić na ósemki, wyciąć gniazda nasienne. Wątróbkę odrobinę solimy – chyba, że boczek jest bardzo słony (ja posoliłam i zaręczam, że nie stwardniała). Każdy plaster boczku posypujemy mieloną papryką, pieprzem ziołowym i rozmarynem, układamy przy jednym brzegu kawałek surowej wątróbki, jedną śliwkę i ósemkę gruszki, dokładnie zwijamy i spinamy wykałaczką lub szpadką. Układamy w żaroodpornym naczyniu leciutko posmarowanym olejem i zapiekamy przez 15 min. w piekarniku nagrzanym do 220 st. C. Podajemy na gorąco. Roladki można przygotować kilka godzin wcześniej a zapiec tuż przed podaniem. To prosta, ale bardzo smaczna przystawka.