Ciasto :
Białka ubić z 8 łyżkami zimnej wody i szczyptą soli na bezę ,dodać cukier i nadal ubijać na koniec dodać żółtka i ubijać ,aż masa się powiększy .Następnie dodać przesianą mąkę z budyniem i proszkiem do pieczenia ,delikatnie wymieszać .
Ciasto upiec w tortownicy.
Krem maślankowy:
Brzoskwinie osączyć z zalewy ,owoce pokroić w mniejsze kawałki z zalewy odlać 1 szklankę soku i w niej rozpuścić galaretki i żelatynę .
Banany pokroić w plasterki .
Maślankę ubić z cukrem pudrem i zimną ,gęstniejącą galaretką ,dodać do masy pokrojone owoce i delikatnie wymieszać .
Poncz do nasączenia :
Do pozostałego solu brzoskwiniowego dodać alkohol (ja użyłam zwykłej wódki)
Zimny biszkopt przekroić na trzy krążki ,nasączyć krążki ponczem .Pierwszy krążek ciasta układamy w tortownicy i na nim układamy na zmianę krem i ciasto ,wyciągamy z formy dopiero jak ciasto zastygnie .
Tort układamy na tacy i cały smarujemy dżemem brzoskwiniowym ,przykrywamy ciasto "płaszczykiem "z masy marcepanowej ,dowolnie dekorujemy.
Masę można kupić gotową ,ale ja skorzystałam z przepisu koleżanki z innej strony .