Mąki mieszamy w jednym naczyniu dodając cukier, sól, proszek do pieczenia, sodę, żurawinę i przyprawę do piernika. W drugiej misce mieszamy roztopione, przestudzone masło, maślankę, roztrzepane jajo i sok z cytryny. Zawartość obu misek łączymy, ale mieszamy krótko – tylko do lekkiego połączenia składników bo zbyt długie wyrabianie powoduje, że babeczki słabiej rosną! Porcje ciasta nakładamy do foremki wyłożonej papilotkami, do 3/4 wysokości. Pieczemy ok.15 min. w piekarniku nagrzanym do 180 st. C – przed wyjęciem sprawdziłam jedną patyczkiem czy są upieczone. Jeszcze ciepłe posmarowałam z wierzchu lukrem utartym z cukru pudru i soku z cytryny, i posypałam posiekaną żurawiną. Wyszło mi 16 muffinek i zniknęły błyskawicznie!