Pomidory najlepiej takie mięsiste przekroić na pół, ułożyć na sitach elektrycznej suszarki lub dać do piekarnika i suszyć. Piekarnik nastawiam na temperaturę ok. 90 st. C z termoobiegiem. Chodzi o to, żeby pomidory się suszyły a nie piekły. Blachę wkładam na jedną z niższych półek, a piekarnik zostawiam lekko otwarty. Suszą się dotąd, aż staną się pomarszczone, Ususzone pomidory można do słoiczków wkładać w połówkach lub pociąć je na paski. Na dno słoiczka daję trochę ziół oraz kawałki ząbka czosnku w cieniutkich plasterkach. Wkładam pomidorki i na wierzch znowu zioła i czosnek. Dosypuję szczyptę soli i łyżeczkę octu winnego. Podgrzewam olej i gorącym zalewam pomidory. Zakręcam, odwracam w dół i gotowe. Musi oczywiście odstać swoje, żeby nabrało smaku.. Pomidorki mogą wpić trochę oleju ale tym się nie należy przejmować. Poza tym nie należy układać ich ściśle bo w oleju pęcznieją.