Grzyby zalać 1 litrem gorącego wywaru, przykryć i moczyć 15 min. Następnie dodać kminek i gotować ok. 20 min. aż grzyby zmiękną. Wyjąć grzyby, pokroić w cienkie paseczki z powrotem wrzucić do wywaru. Na suchej patelni uprażyć kaszkę, ma się tylko lekko zezłocić, wsypać do wywaru, zagotować mieszając, gotować ok.10 min., doprawić solą i pieprzem. Kilkanaście kwiatków odłożyć do dekoracji, resztę razem z listkami drobno posiekać, dodać do zupy, zagotować (jeśli będzie zbyt gęsta – dolać wywaru). Jajko roztrzepać w miseczce dodając mąkę i połowę szczypiorku. Na patelni roztopić łyżkę masła, wylać masę jajeczną, nie mieszać!, usmażyć omlet/naleśnik na złoto z obu stron, zdjąć na talerz, przestudzić i pokroić w cienkie paski – jak makaron. Na środku talerzy ułożyć porcję „klusek”, posypać resztą szczypiorku, dookoła polać zupą, przybrać pozostałymi kwiatkami. Ja używam cienkiego szczypiorku, ale można wykorzystać cebulkę dymkę ze szczypiorem.